
PRZYGOTOWANIE
1. FARSZ (20 min)
Jeśli nie macie blendera, to siekając wszystko składniki, postarajcie się aby były bardzo drobne. Jeśli go macie, to możecie kroić byle jak 🙂
– Cebulę drobno kroimy i podsmażamy ok. 3-4 min na średnim ogniu na odrobinie oleju do zarumienienia, po czym przekładamy ją do miski.
– Na patelnię wlewamy 1 łyżkę oleju i wrzucamy mięso. Podsmażamy na mocnym ogniu ok. 4 min, co jakiś czas mieszając. Pod koniec dodajemy soli, pieprzu oraz odrobinę chili. Smażymy jeszcze chwilę, tak aby mięso nabrało brązowego koloru, przerzucamy do miski.
– Na ponownie pustą patelnię wlewamy resztę oleju (ok. 2-3 łyżek) i wsypujemy bułkę tartą. Podsmażamy do lekkiego zbrązowienia i znów siup do miski.
– Następnie podsmażamy na mocnym ogniu (bez oleju) posiekane lub starte na tarce pieczarki, dodając do nich nieco soli. Na początku puszczą mnóstwo wody więc musicie je dusić dopóki cała woda nie wyparuje. Kiedy tak się stanie, przerzucamy pieczarki do miski z cebulą i mięsem.
– Dorzucamy do tego drobno posiekaną natkę pietruszki i blendujemy całość na papkę. Jeśli nie macie blendera, to możecie rozgnieść farsz widelcem – jak Wam się nie chce, to równie dobrze możecie mieć farsz z widocznymi kawałkami mięsa i pieczarek (ale wtedy będzie trudniej nakładać go do pasztecików, bo będzie się nieco rozpadał).
– Na koniec do masy dodajemy 3 łyżki wody (dzięki temu będzie soczysta), mieszamy i odstawiamy do wystudzenia.
2. ZACZYN (2 min)
Wrzucamy pokruszone drożdże do miski, zasypujemy cukrem, dodajemy 3-4 łyżki mleka i mieszamy do rozpuszczenia drożdży. Następnie dosypujemy kilka łyżek mąki i mieszamy do uzyskania konsystencji gęstej śmietany. Przykrywamy ściereczką lub talerzem i odstawiamy w ciepłe miejsce na ok. 15 min – po tym czasie zaczyn powinien lekko urosnąć.
3. CIASTO (8 min)
Do wyrośniętego zaczynu dodajemy, mąki, oleju, soli i letniej mieszanki mleka z wodą (zbyt ciepła zabije drożdże). Początkowo mieszamy masę widelcem, a następnie wyrabiamy ciasto rękoma ok. 5 min, w miarę potrzeby dodajemy trochę mąki. Kiedy ciasto jest gładkie i miękkie, formujemy je w kulę, lekko oprószamy mąką, umieszczamy w misce oraz przykrywamy ścierką lub talerzem. Odstawiamy w ciepłe miejsce do czasu podwojenia jego objętości czyli ok. 30-50 min (jak macie zimno w kuchni lub Wam się spieszy to włączcie na 1 min piekarnik na 50 stopni, wyłączcie i wstawcie do niego ciasto przy uchylonych drzwiczkach).