Heart Stopper – Grand Theft Auto IV

Schowaj/pokaż wstęp

Grand Theft Auto jest świetnym przykładem mistrzowskiej parodii słabości amerykańskiego społeczeństwa do wszelakich fast foodów. Dlatego też w grach z serii nie mogło zabraknąć potrawy, która jest najbardziej znanym przedstawicielem tego nurtu – czyli burgerów! Siecią serwującą ten przysmak w uniwersum jest Burger Shot, który, podobnie jak Cluckin’ Bell nawiązujący do realnych restauracji serwujących smażonego kurczaka, jest satyrą znanych sieci serwujących burgery.

Głodny i lekko postrzelony? No to czas na burgerka! źródło: https://fictionalcompanies.fandom.com

Już w Vice City gracz może odnowić życie bohatera, stołując się we wspomnianej burgerowni. W San Andreas wybór w menu zwiększa się do 4 pozycji: Moo Kids Meal, Beef Tower, Meat Stack i sałatki. Każda potrawa posiada współczynnik tłuszczu i wpływa na kondycję CJ’a (więcej informacji o tej mechanice w naszym przepisie nana Chilli Dogs). Z kolei w GTA IV gracz może zakupić jedynie kanapkę The Bleeder w cenie 1 dolara, mimo, iż menu składa się również z takich pozycji jak Money Shot Meal, Torpedo Meal czy Heart Stopper. Dodatkowo główny bohater, Niko Bellic, może zabrać dziewczynę lub przyjaciela do jednej z burgerowni – taka przyjemność kosztuje go już jednak aż 100 dolarów. Natomiast w GTA V restauracji Burger Shota jest zdecydowanie mniej i nie są one dostępne dla gracza.

Menu Burger Shot z GTA IV

Wracając jednak do GTA IV i tutejszego menu, najbardziej rzucającą się w oczy propozycją jest wspomniany Heart Stopper. Jest to ogromny burger, składający się z aż siedmiu wołowych kotletów i jak twierdzi reklama, ma aż 6 funtów mięsa i sera (czyli ok. 2,7 kg)! Spot, który możemy obejrzeć w grze po włączeniu TV, nawiązuje do nazwy burgera, ukazując jednego z klientów Burger Shota dzwoniącego po karetkę, który twierdzi, że jego serce stanęło po zjedzeniu tej gigantycznej kanapki. Również na plakatach prezentujących Heart Stoppera sieć ostrzega, iż burger może zabić, za co nie ma zamiaru brać odpowiedzialności…

Nie tylko Heart Stopper jest niezwykłym produktem. Mięsny shake to jest to o co chodzi w fast foodach!

Zatem poniższy przepis dedykuję tylko prawdziwym twardzielom, którzy bez problemu poradzą sobie z taką dawką mięsa i cholesterolu! Nasza wersja jest nieco lżejsza – co prawda zawiera 7 kotletów, ale tylko 900g mięsa, zamiast ponad 2,5kg. Tym razem nie jest zdrowo, ale za to jak smacznie – z pysznymi dodatkami i wybornym sosem naszego autorstwa to uczta, którą na długo zapamiętacie. No chyba, że Heart Stopper potwierdzi swoją niechlubną opinię… Czy podejmiecie to smakowite ryzyko? 😉

 

HEART STOPPER
Grand Theft Auto IV
burger z 7 kotletami, serem, sałatą, pomidorem, piklami i sosem

CZAS PRZYGOTOWANIA: 30 min
CENA: 35 zł
LICZBA PORCJI: 1 (challenge)
POZIOM: średnie
STATY: 2371 kcal | 233 g białka | 50 g węglowodanów | 138 g tłuszczu
POTRZEBUJESZ
nóż i deska
patelnia
miska
drewniana łopatka

SKŁADNIKI:

wołowina mielona – 900g
ser cheddar w plastrach – 6 szt.
pomidor – 1 szt. (150g)
sałata lodowa – kilka liści
bułka do hamburgera – 1 szt.
ogórek konserwowy – 1 szt.
pieprz czarny lub kolorowy, świeżo mielony
sól
SOS
ogórek konserwowy – 1 szt.
cebula – 3 plasterki
majonez – 3 łyżki
ketchup – 1 łyżka
musztarda – 1 łyżeczka
sól, pieprz – szczypta

PRZYGOTOWANIE

1. SOS (5 min)

Ogórki oraz cebulę kroimy w drobną kostkę, dodajemy resztę składników i dokładnie mieszamy. Jeśli konsystencja jest zbyt gęsta, można dodać odrobinę mleka. Gotowy sos wkładamy do lodówki na co najmniej pół godziny, aby smaki się przegryzły.

2. WYBÓR MIĘSA

Wołowinę najlepiej kupować u rzeźnika i mielić na miejscu – tam doradzą Wam odpowiedni kawałek (może być też mieszanka różnych kawałków tuszy, np. antrykotu, łopatki, rostbefu czy udźca – ważne, aby mięso miało trochę tłuszczu, aby nie było zbyt suche).

3. FORMOWANIE BURGERÓW (10 min)

Mięso wyjmujemy z lodówki na pół godziny przed smażeniem. Przekładamy je do miski i wyrabiamy przez chwilę dłońmi. Następnie dzielimy je na 7 równych porcji (po 125g każda) i formujemy z nich kule. Każdą kulę spłaszczamy dłońmi i formujemy równe kotleciki, o grubości mniej więcej 1-1,5 cm. Na środku każdego krążka wyciskamy okrągłe wgłębienie – pozwoli ono na utrzymanie równej grubości kotletów podczas smażenia. Uformowane burgery odkładamy na deskę i przyprawiamy tylko od góry solą oraz świeżo mielonym pieprzem

4. SMAŻENIE BURGERÓW (8 min)

Mocno nagrzewamy patelnię z powłoką non-stick i umieszczamy na niej jedną partię burgerów przyprawioną stroną do powierzchni patelni – kotlety nie powinny się ze sobą stykać. Smażymy je na średnim ogniu przez 3 min, pod koniec przyprawiamy od góry surową jeszcze stronę solą oraz świeżo mielonym pieprzem i przewracamy. Burgery smażymy przez kolejne 3 min, powinny być przysmażone na ciemno-brązowo. Jeśli lubicie burgery well done, przesmażcie je jeszcze z każdej strony po minucie. Usmażone burgery przekładamy na talerz i dajemy im „odpocząć” przez minutę.

5. MONTAŻ BURGERA (5 min)

Bułkę kroimy na pół, smarujemy od środka cienką warstwą masła i tostujemy przez chwilę na patelni, aż lekko się zarumieni. Pomidora i ogórki kroimy w plastry. Burgera montujemy wg podanej kolejności: spód bułki, porcja sosu, sałata, 2-3 plastry pomidora, plaster sera, porcja mięsa x2, sałata, plaster sera, porcja mięsa x2, sałata, plaster sera, porcja mięsa x2, sałata, plaster sera, porcja mięsa, plastry ogórka, sałata, porcja sosu, góra bułki. Gotowe!
PROTIP: Można ustabilizować konstrukcję poprzez wbicie patyczka do szaszłyków lub cienkiego noża w środek burgera.

PODANIE

Burgera pożeramy w całości póki gorący! Jeszcze w trakcie lepiej zadzwonić po pomoc, bo szykuje się kolejna akcja z zatrzymaniem serca. Jakby co, nie bierzemy odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku zjedzenia takiego kolosa…

Scroll to top