RAMEN BURGER „po polsku” z KONFITURĄ Z CEBULI

Ramen burger, czyli burger w „bułce” z makaronu, to wynalazek Keizo Shimamoto, który w ekspresowym tempie stał się hitem, łącząc w sobie smaki azjatyckie z amerykańskimi. My z kolei postanowiliśmy dodać do tego polski akcent, wykorzystując polski makaron jajeczny oraz domowe, pikantne chutney (konfiturę) z białej cebuli, które swoją słodkością z powodzeniem zastępuje ketchup i świetnie pasuje do wołowiny. Do kompletu dodaliśmy soczystego, wołowego burgera, plaster sera, jajko sadzone oraz majonez i rukolę dla kontrastu smakowego. Istna fuzja smaków! Jeśli chcecie go wykonać, przestrzegamy, że danie wymaga nieco cierpliwości.


Przepis startuje w konkursie platformy zblogowani.pl: Makarony Świata z użyciem Czanieckich Makaronów, stąd product placement na głównym zdjęciu (użyliśmy typu Nitki Walcowane).

RAMEN BURGER PO POLSKU Z KONFITURĄ Z CEBULI

 

ILE KALORII MA 1 PORCJA - KLIKNIJ!
1040 kcal | 47 g białka | 76 g węglowodanów | 59 g tłuszczu


PRZYGOTOWANIE


1. BUŁKI Z MAKARONU (20 min + 30 min na mrożenie)

Jeśli macie makaron jajeczny, ugotujcie go al dente w osolonej wodzie, czyli na pół twardo. Po odcedzeniu nie przelewajcie go wodą (usuniecie wtedy skrobię z gotowania i bułki się Wam rozlecą) i zostawcie na ok. pół godziny. Jeśli korzystacie z makaronu z zupek, zalejcie go wrzącą wodą i odcedźcie po zalecanym czasie namaczania (3-5 min).
Kiedy makaron odstał już swoje i jest zimny, bierzemy okrągły pojemnik, puszkę lub foremkę do ciastek o średnicy takiej, jakie mają mieć wasze bułki (zalecamy raczej mniejszą średnicę, gdyż struktura bułek nie jest dość sztywna i przy większych rozmiarach może się po prostu rozpaść).
W tym momencie macie dwie opcje:
  • WERSJA BEZ JAJKA, jeśli chcecie bardziej chrupiącą bułkę. Niestety ryzykujecie, iż w przypadku niedostatecznego ubicia makaronu w formie, bułki będą się nieco rozpadały. My wybraliśmy właśnie tą i wszystko poszło dobrze.
  • WERSJA Z JAJKIEM, jeśli chcecie mieć pewność, że bułka się nie rozsypie, gdyż jajko zespoli całość. Natomiast jego płynność formowania bułek trochę utrudnia sprawę, a bułeczki nie wychodzą tak chrupkie jak w pierwszym przypadku. W tej wersji wystarczy dodać jedno jajko do zimnego makaronu, wymieszać i dalej postępować tak samo jak w wersji bez jajka.
Na dnie pojemników rozprowadzamy odrobinę oleju i wrzucamy tyle makaronu, aby połowa „bułki” miała grubość ok. 1,5 cm.
Następnie przykrywamy ją kawałkiem folii i mocno dociskamy kubkiem lub puszką aby uformować ścisłą strukturę.
Nakładamy na to drugą partię makaronu i postępujemy analogicznie. Jeśli naczynie jest wystarczająco głębokie, kontynuujemy do uzyskania 4 połówek – jeśli nie, korzystamy z drugiego pojemnika. Wrzucamy pojemniki z powstałymi bułkami na 30 min do zamrażarki.

2. KONFITURA Z CEBULI (15 min)

Podczas czekania, aż makaron się schłodzi, zabieramy się za konfiturę. Cebulę kroimy w piórka i dodajemy ją na rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju. Podsypujemy ją szczyptą soli, mieszamy i dusimy na lekkim ogniu, aż będzie miękka. Dodajemy cukier oraz chilli, dokładnie mieszamy i karmelizujemy na małym ogniu ok. 4-5 min, od czasu do czasu mieszając. Kiedy zawartość patelni nabierze złocisto-brązowego koloru, podlewamy ją białym winem, dodajemy łyżkę masła i podgrzewamy (pamiętając o mieszaniu)do momentu, gdy cały płyn wyparuje a masa stanie się lepka, gęsta i mocno brązowa. Zdejmujemy z ognia.

3. MIĘSO + SER (5 min)

Mięso umieszczamy w misce, dodajemy świeżo zmielonego pieprzu oraz musztardy, NIE SOLIMY. Formujemy burgery (ok. 1,5 cm grubości i średnicy nieco większej niż makaronowe bułki, gdyż burgery skurczą się w trakcie smażenia) i wyciskamy w ich środku małe zagłębienie, które spowoduje, że po usmażeniu będą jednakowo szerokie w każdym miejscu.
Gotowe burgery smażymy bez tłuszczu, na mocno rozgrzanej teflonowej patelni ok. 3-4 minut z każdej strony (lub nieco krócej, jeśli lubicie różowe w środku). Burgery przewracamy tylko raz i lekko solimy dopiero po usmażeniu każdej strony, nie dociskamy ich też łopatką do patelni – te zabiegi pozwolą na uzyskanie soczystych burgerów. Po zdjęciu z patelni na każdego burgera kładziemy plaster sera, aby lekko się roztopił.

4. SMAŻENIE BUŁEK (8 min)

Ostrożnie wyciągamy makaronowe bułki z naczynia i kładziemy je na dobrze rozgrzaną patelnię z odrobiną oleju i smażymy na rumiano. Nie ruszamy bułek łopatką podczas smażenia, gdyż grozi to ich rozpadnięciem, niech spokojnie smażą się ok. 3 minut z każdej strony, aby uzyskać chrupiącą skorupkę. Ostrożnie przewracamy na drugi bok i dosmażamy druga stronę. Ostrożnie zdejmujemy bułki z patelni i przekładamy na talerz.

5. MONTAŻ BURGERA (2 min)

Montujemy wg kolejności: połówka makaronowej bułki, solidna porcja chutney z cebuli, garść rukoli, mięso z serem, jajko sadzone, łyżka majonezu i druga połówka bułki.

PODANIE

Otwieramy szeroko buzie i jemy!

RAMEN BURGER PO POLSKU Z KONFITURĄ Z CEBULI

OM NOM NOM!

zBLOGowani.pl
Scroll to top